Porównanie: Nicky Boom i Nicky 2


W dzisiejszym wpisie dowiecie się co nieco na temat jednej z moich ulubionych platformówek z lat dzieciństwa tj. grze Nicky Boom (lub w USA znany jako Nicky Boum) oraz jego następcy Nicky 2 (znany też jako Nicky II). Dowiecie się która cześć podoba mi się bardziej i jakie są między nimi różnice i podobieństwa. Obie gry zostały wydane przez Microids w jednorocznym odstępie czasu (Nicky Boom w 1992, a Nicky 2 w 1993).

Fabuła
Nicky Boom:
Po tym jak dziadek małego Nickiego został uprowadzony przez okrutną czarownicę Zoldrane w celu wymuszeniu na nim pomocy w stworzeniu złego czaru, chłopiec postanawia wyruszyć na ratunek dziadkowi przemierzając fantastyczne krainy. W celu obrony przed potworami czarownicy Nicki atakuje ich ogryzkami lub skacze im po głowach, wyciskając z ich ciał łakocie. W grze do przemierzenia mamy 8 poziomów w 4 różnych tematykach.



Nicky 2
Na końcu części pierwszej, małemu chłopcu o imieniu Nicky udało się pokonać złą czarownicę Zoldrane i uratować z jego rąk swego dziadka. Ale osiągnięty spokój nie trwał długo. Pewnego dnia ulubione zabawki dziecka  zostały w tajemniczy sposób rozproszone a wśród ludzi pojawiły się plotki o tym iż Zoldrane posiadała siostrę tak samo jak ona złą, ale bardziej potężną. Po takiej informacji dziadek Nickiego wysyła chłopca wraz z magiczną gęsią w poszukiwanie schronienia złej czarownicy.


Podobieństwa i różnice
Podstawową różnicą wprowadzoną w Nicky II jest możliwość dosiadania magicznej gęsi (aby tego dokonać musimy znaleźć jajko i przy nim nacisnąć fire, jajko jest wielkości bohatera i stoi na trójnogu). Dzięki gęsi możemy poruszać się po planszy latając co ma swoje plusy w możliwości dobrania się do ukrytych łakoci, ale minusem jest to, że nie możemy deptać w ten sposób przeciwników, a więc nie wypadają z nich fanty.
Została również poprawiona grafika względem części pierwszej, ale szczerze mówiąc bardziej odpowiada mi grafika w Nicky Boom, niby jest mniej szczegółowa, niby widać piksele, ale jakoś bardziej mi odpowiada. To samo dotyczy tego w jaki sposób nasz bohater się porusza, w części drugiej wygląda na to, że autorzy chcieli dodać odrobinę realizmu w ruchach bohatera, natomiast jak dla mnie mogli wygląd i ruchy pozostawić spokojnie takie same jak w części pierwszej.


Sterowanie w grze jest właściwie takie same w obu grach, jedynie mam wrażenie, że w Nicky II jest mniej dokładne, ale też jest więcej bardzo dokładnego skakania po małych pułkach, więc pewnie stąd jest to wrażenie. Wracając na chwilę do grafiki, a dokładniej teł w poszczególnych grach i planszach, tła w części drugiej są bardziej kolorowe i dziecięce, przy okazji odrobinę rozmyte w części kolejnej kolorystyka jest delikatnie lepiej dobrana, ale z powodu braku rozmycia wydać odcięcia poszczególnych odcieni co osobiście mi się nie podoba. W kwestii udźwiękowienia obie gry wypadają podobnie, ale muzyka w Nicky Boom wydaje się lepsza.

Werdykt
Dla mnie wygrywa Nicky Boom z oceną 8/10, natomiast Nicky II zasługuje wg. mnie na ocenę 6/10.
Obie gry są warte zagrania, ale jak byście mieli wybrać tylko jedną z nich to zdecydowanie polecam zapoznanie się z częścią pierwszą która jest dużo przyjemniejsza.



Oszukujemy ?

Nicky Boom
Kody do poziomów:
  1. brak kodu
  2. MEDIT
  3. KRATTY
  4. MIRTES
  5. ARRAX
  6. JANIR
  7. TRINOS
  8. SIXAN
Nieskończone życia: zamiast wpisywać kody do poziomów pisz: TRONIX lub TINNY. Następnie poniższe klawisze dają dodatkowe efekty:
  • DEL - pominięcie poziomu
  • F1 - czasowa nietykalność
  • F2 - 10 bomb do wysadzania z przykuca
  • F3 - 10 kluczy
  • F4 - 10 bomb podrzucanych do góry


Nicky II
Kody do poziomów:
  1. DRACO
  2. ATIKH
  3. FIRAM
  4. LURNA
  5. PALET
  6. MIURA
  7. SLORY
Nieskończona ilość żyć: w tym celu zamiast kodu do poziomu należy wpisać: DRINN, następnie w trakcie gry poniższe klawisze dają dodatkowe efekty:
  • BACKSPACE - pominięcie poziomu
  • F1 - czasowa nietykalność
  • F2 - 9 petard
  • F3 - 9 kluczy
  • F4 - 9 gwizdków (niszczenie przeciwników w zasięgu wzroku)


0 komentarze :

Prześlij komentarz